Nowy rok - nowe wyzwania
Data dodania: 2016-02-29
Czołem wszystkim!
W nowym roku ruszyliśmy z kopyta na budowie naszego wymarzonego domu, a rozpoczęliśmy rzecz jasna od finalizacji fundamentów - piasek pozostawiony na zimę osiadł, ale mimo wszystko trzeba było go jeszcze trochę zagęścić. W końcu mogliśmy się wykazać razem z mężem na placu boju :) Pogoda dopisywała, było mnówsto śmiechu i dobrej zabawy. Z resztą sami zobaczcie...
Mąż starał się najlepiej jak mógł (zwłaszcza że Prezes/Teść patrzył :) i pracował nawet w największym słońcu, żeby skończyć jak najszybciej.